Wertepy
Zrobiłam Jaśmince z układanki drogę do jazdy samochodem. Dla urozmaicenia trochę nierówną. Gdy samochodzik ciągnięty przez Jaśminkę podskoczył na nierównościach, powiedziałam: ‘Ale wertepy!’, na co Jaśminka dostała ataku śmiechu i powtarzała: ‘Aje wejtepy!’, wciąż się zaśmiewając. Po jakimś czasie postanowiła trochę drogę zmodyfikować – zaczęła rozkładać elementy układanki, komentując: ‘Tu jeden wejtep, tu djugi wejtep’…
0 Comments:
Prześlij komentarz
<< Home