Zdejmuję Jaśminkę z krzesełka po śniadaniu. Na podłodze dookoła pełno okruszków z chleba i sera.Ja: Co tu się narobiło?Jaśminka, kucając koło mnie: Cioś tu najobiło się, nie wiadomo. Ktoś tu poziuciał.
posted by Marta @ 13:31 0 comments
Prześlij komentarz
<< Home
0 Comments:
Prześlij komentarz
<< Home