wtorek, 30 października 2007

To moje!

Jaśminka siedzi przy stole z Tatą, ja położyłam się na kanapie, sięgnęłam po najbliżej leżącą Jaśminki książkę z bajkami (dla niej trochę jeszcze na wyrost, ale dużo obrazków ma i jest gruba, więc Jaśminka bardzo ją lubi) i zaczęłam sobie czytać. Na co Jaśminka zadziwiona krzyczy: 'To jeś moja ksiąśka! No cio ty mama?! Tam citaś siobie siama?!'


wegedzieciak.pl