czwartek, 6 kwietnia 2006

Nowe możliwości



Wraz z opanowaniem nowej pozycji otworzyły się przed Jaśminką nowe możliwości zabawowe. Teraz zasiada sobie na macie, z tyłu asekuracyjny rogal, bo jednak czasem dziecko do tyłu znosi w ferworze zabawy i buszuje w torbie pełnej zabawek, wyjmuje klocki z pudełka, stuka jednym o drugi, rzuca na bok na pół pokoju i patrzy jak leci... Jest tak ciekawie, że do raczkowania w ogóle jej nie spieszno :).


2 Comments:

At 07 kwietnia, 2006, Anonymous Anonimowy said...

Etam, niech się nie spieszy:)).

 
At 07 kwietnia, 2006, Blogger Marta said...

Też tak myślę, przynajmniej wychodząc z pokoju wiem, że jak wrócę za parę minut to dziecko nadal będzie w tym samym miejscu :)
Pozdrawiamy i całuski dla Stasia!

 

Prześlij komentarz

<< Home

wegedzieciak.pl