Samochodzik
Bawimy się w wożenie ludzików małym plastikowym samochodem. Jaśminka ładuje pasażerów, ja wożę po dywanie. Pomyślałam, że może chciałaby się zamienić i sama powozić, więc pytam:
- Może ty teraz pojeździsz samochodzikiem?
- Jakim?? - pyta zdziwiona
- No tym
- Ale w śjodku?? - Jaśminka patrzy na mnie bezbrzeżnie zdumiona.
Jak widać w bajkowym, nanibowym świecie dziecka też są pewne granice... :)
0 Comments:
Prześlij komentarz
<< Home