środa, 19 września 2007

Pierwszy wierszyk :)

Dwa tygodnie temu, mimochodem, podczas zabawy:

‘siaja baba mak
nie ciaja wiedzieć jak
(chwila namysłu)
dziadek nie wiedział jak’

W międzyczasie wystąpiły też inne interpretacje, jak na przykład: ‘Babcia siaja mak…’

I nagle okazało się, że Jaśminka potrafi powiedzieć cały tekst, bez podpowiadania:

‘Siaja baba mak
nie wiedziaja jak
a dziać wiedziaj
nie powiedziaj
a to bijo tak!’

Przy każdej linijce musi się chwilkę namyśleć, nie klepie jeszcze mechanicznie, ale nas i tak zatyka z wrażenia :).


1 Comments:

At 19 września, 2007, Anonymous Anonimowy said...

potwierdzam - naprawde zatyka z wrazenia:-)))) mnie zatkalo na dobrych dziescia sekund! M. tez zatkalo. Teraz powtarza,ze Maniuka mala dziewczynka jest, mala jeszcze ;-)

 

Prześlij komentarz

<< Home

wegedzieciak.pl