Pierwszy wierszyk :)
Dwa tygodnie temu, mimochodem, podczas zabawy:
‘siaja baba mak
nie ciaja wiedzieć jak
(chwila namysłu)
dziadek nie wiedział jak’
W międzyczasie wystąpiły też inne interpretacje, jak na przykład: ‘Babcia siaja mak…’
I nagle okazało się, że Jaśminka potrafi powiedzieć cały tekst, bez podpowiadania:
‘Siaja baba mak
nie wiedziaja jak
a dziać wiedziaj
nie powiedziaj
a to bijo tak!’
Przy każdej linijce musi się chwilkę namyśleć, nie klepie jeszcze mechanicznie, ale nas i tak zatyka z wrażenia :).
1 Comments:
potwierdzam - naprawde zatyka z wrazenia:-)))) mnie zatkalo na dobrych dziescia sekund! M. tez zatkalo. Teraz powtarza,ze Maniuka mala dziewczynka jest, mala jeszcze ;-)
Prześlij komentarz
<< Home