Oliwa
Jaśminka bawi się w pokoju.
- Siukam ojiwy. Mama, dzie ojiwa, bo musię uśmazić dla tych dzieciaćków cioś. - widzę, że wzięła z kuchni patelnię i nałożyła na nią klocków.
- A co smażysz?
- Nie wiem, najeśniki ci cioś.
Dałam jej małą buteleczkę z nakrętką - to jest oliwa. Po chwili przychodzę, a w buteleczce siedzi zamknięty prosiaczek.
- A co ten prosiak tu robi? - pytam.
- To jeś ojiwa! Zmienił się pjosiak w ojiwę!!!
1 Comments:
ale czad:-)))) naprawde dobre!!! to ja nie chce myslec nawet co bedzie dalej??? kto skonczy w butelce jako ketchup na ten przyklad...
Prześlij komentarz
<< Home