czwartek, 27 grudnia 2007

Grzeczna i kochana

Jaśminka przybiega do taty, który dwie minuty temu usiadł na chwilę do komputera: Tatusiu, chodź zie mną pobudować! Byłam gziećna... Cię kocham. I mamę i Jadajka teś.
Wobec tak porażającej siły argumentów, tata skapitulował i poszedł pobudować z klocków...


wegedzieciak.pl