poniedziałek, 23 stycznia 2012

Wyzysk dzieci

Jaśminka po długich pertraktacjach pościeliła w końcu swoje łóżko. Przychodzę do niej do pokoju i chwalę:
- O, jak ładnie pościeliłaś! - a ona siedzi z naburmuszoną miną.
- A co to za mina? Co się stało? - pytam.
- Nie co to za mina, nie co to za mina - wybucha ona - tylko czuję się tak zmęczona, JAKBYM Z POLA WŁAŚNIE WRÓCIŁA!!!


2 Comments:

At 28 lutego, 2012, Anonymous Anonimowy said...

Testy Twojego dziecka są niesamowite.
Pozdrawiam serdecznie.
K.

 
At 28 lutego, 2012, Blogger Marta said...

:)))

 

Prześlij komentarz

<< Home

wegedzieciak.pl