piątek, 14 listopada 2008

Ja Jaśminka

Wróciłam do domu i widzę obierki po jabłku i kiwi w kuchni (dlaczego mieliby wyrzucić, prawda?), więc stwierdzam mimochodem:
- O widzę, że kiwi jedliście - jednocześnie rozmawiając o innych rzeczach. Jaśminka w tym czasie plącząc się pod moimi nogami odpowiada:
- Ja nie jadłam kiwi. Ja nie jadłam kiwi. JA, JAŚMINKA! nie jadłam kiwi!!! - bo nikt na nią biedną nie zwraca uwagi.


wegedzieciak.pl