czwartek, 13 listopada 2008

Wielki powrót

Pierwszy dzień w przedszkolu po dłuższym chorowaniu okazał się pełnym sukcesem. Jaśminka zachwycona, bo był clown i zdziwiona, że tata już tak szybko przyszedł. A w domu cały dzień wyśpiewywała:
- Stoi Józićka w ciejwonym wieńciu, my się kłaniamy jej po ksiązięciu. Ty Józićko dobzie wieś kogo kochaś tego bieś!
- Stajy niedzwiedź mocno śpi... Piejsia godzina niedźwiedź śpi, djuga godzina niedźwiedź chjapie... sióśta godzina NIEDŹWIEDŹ SIKA!


wegedzieciak.pl