piątek, 28 września 2007

Brudne klucze ;)

Jaśminka koniecznie chciała dostać klucze do zabawy. Zamiast naszych domowych poszukałam w szafie i dałam jej jakieś, głośno myśląc ‘Co to są za klucze?’. Jaśminka poleciała do taty zapytać i usłyszała: To są klucze z Bródna.
Przybiega z powrotem do mnie, oddaje mi je i mówi: Nie, mama, budzie te kucie*. Nie cie. Daj inne.

* brudne te klucze


wegedzieciak.pl