niedziela, 1 kwietnia 2007

Niedziela na placu zabaw





Jak zwykle w niedzielę plac zabaw pusty. Jaśmince to nie przeszkadza zupełnie, a Radarek może sobie spokojnie chodzić i wąchać trawkę :).


3 Comments:

At 01 kwietnia, 2007, Anonymous Anonimowy said...

a gdzie ten Radarek???a pl zabaw, owszem, moze pusty bladym switem, gdy Jasminka na nim urzeduje,niestety potem...oooo potem to nawet nie ma szans na hustawke ku rozpaczy M.:-((

 
At 01 kwietnia, 2007, Anonymous Anonimowy said...

i jeszcze chcialam napisac,ze przezylam male deja vu, kiedy zobaczylam nowe zdjecie na stronie tytulowej Jasminki:-))) Jak one szybko rosna!!!!!auuuuuuu!k

 
At 01 kwietnia, 2007, Blogger Marta said...

Bladym świtem??? Jeśli godzinę 11 nazywasz bladym świtem... to o której Wy teraz wstajecie, bo chyba nie o 'świcie'??? :)

A co do drugiego wpisu... Dzis na spacerze bardzo wyraźnie to sobie uświadomiłam, gdy byliśmy na boisku, wiesz, tym koło torów i Jaśminka poszła sobie hen daleko, nie oglądając się zupełnie na nas. I przypomnialam sobie, że rok temu jeździła jeszcze w głębokim wózku i nawet nie raczkowała!!!

Pozdrawiamy :)

 

Prześlij komentarz

<< Home

wegedzieciak.pl