Niewielkie potrzeby
- Ale wiesz, że jak tata wróci, to wracasz do swojego łóżka. - Mówię wieczorem, żeby osłodzić Jaśmince tęsknotę za tatą.
- Ale dlacieeeego? - odpowiada mi jęk.
- Bo się nie zmieścimy przecież.
- Dobra, dobra, ja mogę w nogach spać! - odpowiada Jaśminka wyluzowana.
I oczywiście nie ma dla niej żadnego znaczenia fakt, że gdy śpimy tylko we dwie na dużym łóżku, to ona zajmuje 3/4 miejsca, śpiąc w poprzek, wciśnięta w moją poduszkę, a ja muszę bardzo uważać, by nad ranem nie wylądować na podłodze..
2 Comments:
no proszę Cię......a co powiesz na spanie w czwórkę??? dzieciory-potwory w poprzek, a my...gdzieś poupychani. cudnie! szczęśliwie, TO podobno mija, jeszcze kilka lat, i spanie z rodzicami, to będzie obciach:( cmok, g:)
:)))
i wtedy bedziemy za tym tesknic ;]
Prześlij komentarz
<< Home