wtorek, 15 kwietnia 2008

Lale

Jaśminka wkroczyła zdecydowanie w fazę zabawy lalkami. Jest ich mamą i bardzo poważnie do tego zadania podchodzi, co oczywiście nie przeszkadza jej czasami wyciągać lalki za nogi z wózka, czy też ugryźć ją w głowę, by zaraz z uczuciem wykrzykiwać 'Psieplasiam! Psieplasiam!'.

Dziś siedzi na kanapie z Klarą alias Rózią i daje jej nanibowy soczek z marchewki.
Jaśminka: Wieś, ona pije siociek, a ja jej opowiadam o Kajince! Pewnego dnia Kajinka pośła z Łatkiem na śpacielek. Ale ty pij!
Ja: Ale ty jesteś kochaną mamusią dla tej lali.
Jaśminka: Ty teś jeśteś kochaną mamusią.


Jaśminka i lale oglądają ulubionego Misia i Tygryska na komputerze.



Przy śniadaniu: 'Mama, wepchnij mi tu tę lalkę! Źmieści się!'


2 Comments:

At 17 kwietnia, 2008, Anonymous Anonimowy said...

Wow. Od kiedy tak??? Narzyczona Felka, Mila, ma dwa lata i na razie woli pluszowego krecika i auta. Czy to kwestia czasu czy charakteru, aj łander...

 
At 17 kwietnia, 2008, Blogger Marta said...

Całkiem od niedawna. Miesiąc - dwa może. I to zupełnie samoistnie, wbrew naszym próbom na przekór stereotypom zainteresowania jej samochodzikami... NIestety, samochodziki przydają się owszem, ale wyłącznie do wożenia lalek :)

 

Prześlij komentarz

<< Home

wegedzieciak.pl